Natta
Nad tym nie zastanawiał się
tancerz, że chleb ugniata się
w glinie, a święci nie lepią garnków.
Dwie bułki i cztery bochny
to były imieniny Czwarte.
Bo tego dnia się urodziłam.
O wojnie na polanie
Na polu rosły kwiaty
a w okolicy nie bylo chleba
i nie było domów
bo rósł las.
Straszyli wilki,
że będą głodne.
Po, lewaczka
Polewaczka, to taki samochód,
który spowodował śmierć dziewczynki z zapałkami.
To było nieumyślnym usiłowaniem śmierci.
Na
Na szkle,
kolorowymi farbkami namalowałam źmę.
Z po lecenia
Poleconym listem wysłałam życzenia dla listonosza na adres poczty.
Autoportret kwiatu
Zimniejsze kolory zostawiłam Ogniowi,
dlatego namalowałam krew
a podpisałam się krzyżykiem.
Dla matki
Zielony wiersz o tym,
że nie zakwitły jabłonie choć pączki były w czwartek.
Dwa dni
Czerpiąc z inspiracji jaką jest platyna,
Oślicy przyszła na myśl puchowa pierzyna.
Dwa dni przyglądała się jak rośnie radośnie dwa dni temu zamordowane - pierze.
Rubicon
Poncjusz,
gwoli sprawiedliwości,
już nie pości,
zrzucił ze stołu kości.
Podług Piłata,
kości zostały rzucone i w ten czas
a taki to dziwny czas,
przyoblekło Go ciało One.
Na podłogę kości zostały rzucone.
Na krzyż Poncjusz wydał Ptaka,
opisał Go, prostymi słowy, jako jedyny Prawa nakaz,
że wstaną kości One, tam, gdzie zostały rzucone.
Old
Wracał Old dla Itaki
przez lat cztrdzieści i cztery,
nic z tego, co napotkał nie spełniło antycznej maniery.
Nic dla tematu.
Adał
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz